Jak poznać, że ma się tasiemca? Przyjrzyj się swojej skórze

Jak poznać, że ma się tasiemca? Przyjrzyj się swojej skórze
Drukuj Skomentuj

Tasiemiec to jeden z najbardziej podstępnych pasożytów, który może bytować w organizmie człowieka. Może znajdować się w nim długi czas, a jednocześnie nie dawać konkretnych objawów. Jak rozpoznać, że w naszym ciele bytuje pasożyt? Wyjaśniamy.

Czy tasiemiec jest niebezpieczny?

 


Tasiemiec to pasożyt, który osiedla się w jelitach człowieka, gdzie wchłania składniki odżywcze z pożywienia. W wyniku jego obecności organizm może zacząć reagować różnymi objawami, a toksyny wydzielane przez pasożyta mogą prowadzić do reakcji alergicznych i problemów skórnych. Nie wolno bagatelizować objawów, które daje, bo jeśli osiedli się w naszym organizmie, to może doprowadzić do poważnych chorób. 


Jakie objawy daje tasiemiec?

 


Objawy, które mogą wskazywać na to, że w naszym ciele bytuje nieproszony gość, to:

  • utrata masy ciała,  
     
  • ciągłe uczucie głodu lub brak apetytu,
     
  • bóle brzucha i wzdęcia,
     
  • osłabienie i przewlekłe zmęczenie,
     
  • niedokrwistość spowodowaną niedoborem żelaza,
     
  • obecność fragmentów tasiemca w kale.

 

 

Skórne objawy obecności tasiemca

 


To, że mamy tasiemca może objawiać się też na naszej skórze. Objawy, które powinny nas zaniepokoić to:

  • swędzące, czerwone plamy na skórze,
     
  • uporczywe swędzenie skóry,
     
  • pokrzywka i obrzęki,
     
  • uporczywe zmiany trądzikowe na twarzy i ciele.

 

 

Jak pozbyć się tasiemca?

 


Osoby, które podejrzewają, że mogą mieć tasiemca, powinny:

 

  • wykonać badanie kału, które  pozwala wykryć obecność jaj lub fragmentów tasiemca.
     
  • zgłosić się do lekarza, który może zadecydować o tym, by wykonać dodatkowe badania krwi lub testy diagnostyczne,
     
  • podjąć leczenie farmakologiczne – najczęściej stosowane leki przeciwpasożytnicze to prazykwantel i albendazol,
     
  • zadbać o higienę i dietę.

 

 

 

Autorka: Izabela Nestioruk-Narojek
 

 

 

Podobne artykuły

Skomentuj

Bądź pierwszym, który skomentuje ten wpis!