Niedobór żelaza - co robić? Kilka sprytnych rad

Niedobór żelaza - co robić? Kilka sprytnych rad
Drukuj Skomentuj

Żelazo to niezwykle ważny pierwiastek. Jego niedoboru nie należy pod żadnym pozorem bagatelizować. Aby w łatwy sposób to naprawić, należy włączyć do swojej diety te produkty.

Co jeść na niedobór żelaza?

 


"Rach ciach - kilka zmian w diecie i gospodarka żelazowa poprawiona" - napisała pod swoim postem na Instagramie dietetyczka Dominika Bauer.


Co zatem powinniśmy włączyć do swojej diety? Makaron pszenny zamienić na makaron z soczewicy. Zamiast migdałów sięgnąć po orzechy nerkowca, a zamiast pestek słonecznika, sięgnąć po pestki dyni. Na tym jednak nie koniec. Warto również zamienić:

 

 

  • ryż basmati na komosę ryżową,
     
  • zamiast słodkich batoników – czekolada gorzka,
     
  • napój roślinny do owsianki zamiast zwykłego mleka,
     
  • pokrzywa zamiast kawy po posiłku,
     
  • chleb żytni na zakwasie zamiast bułek kajzerek.

 


 

Co jeść na niedobór żelaza?

 


Bogate w żelazo jest chude mięso, np. wołowina, wątróbka, schab. Warto też sięgać po jaja i ryby. Produkty pochodzenia roślinnego także zawierają sporą dawkę żelaza – są to m.in. szparagi, fasola, szpinak, sałata, natka pietruszki, orzechy itp.


 

Objawy niedoboru żelaza – co powinno nas zaniepokoić?

 


Pierwszymi objawami niedoboru żelaza są uczucie zmęczenia, ogólne osłabienie i wzmożona senność. Osoby z niedoborem mogą również zaobserwować u siebie bladą skórę, zaburzoną pracę serca (np. kołatanie) czy tendencję do zawrotów głowy.  Pojawić się mogą również sińce po oczami, łamliwość włosów i paznokci. Jeśli zauważymy u siebie te objawy, powinniśmy zgłosić się do lekarza, który skieruje nas na badania.

 

Autorka: Izabela Nestioruk-Narojek

Źródło: Instagram

Skomentuj

Bądź pierwszym, który skomentuje ten wpis!