Umowy o dożywocie - szykują się duże zmiany. Czego się spodziewać?
Umowy o dożywocie – szykują się duże zmiany. Okazuje się, że chodzi o ograniczenie osób i podmiotów uprawnionych do zawarcia takiej umowy. Co to oznacza w praktyce? Podpowiadamy.
Umowy o dożywocie – co to takiego?
Umowy dożywocia to umowa na której mocy senior może odsprzedać mieszkanie w zamian za wikt i opierunek do końca swoich dni. Umowa musi być sporządzona i zawarta w formie aktu notarialnego.
Jak podaje "Rzeczpospolita", umowy tego rodzaju mają jednak zostać ograniczone. Wszystko po to, żeby przepisy mocniej chroniły seniora.
Sprawdź również: Waloryzacja emerytur 2023. Ile pieniędzy otrzymają seniorzy? [WYLICZENIA]
„Przepisy w obecnym kształcie nie zapewniają wystarczającej ochrony konsumentom, którymi są co do zasady, osoby w starszym wieku. Dlatego konieczne jest objęcie ich oraz ich rodzin specjalną ochroną. Ze zgromadzonych w Ministerstwie Sprawiedliwości danych wynika znaczny wzrost zawieranych umów o dożywocie dotyczących nieruchomości” – wyjaśnia Ministerstwo Sprawiedliwości.
Czytaj również: Waloryzacja emerytur 2023. Będzie dwa razy wyższa od tegorocznej?
Umowy o dożywocie – kto nie odkupi już mieszkania?
Od seniora nie będą mogli odkupić już mieszkania ani firma, ani fundusz. Mieszkanie będzie mogła w ten sposób „odkupić” wyłącznie rodzina i najbliżsi seniora. Projekt ustawy w tej sprawie trafił już do wykazu prac legislacyjnych i programowych rządu.
